Rzecznik rządu nie wyklucza wprowadzenia nowych obostrzeń. Wszystko zależy od wydolności służby zdrowia

Nowe obostrzenia są możliwe w zależności od kondycji służby zdrowia – mówił w Kartuzach rzecznik rządu Piotr Müller. W sobotę,27 listopada, resort zdrowia potwierdził 26 182 nowe zakażenia. Zmarło 378 osób. Liczba chorych w szpitalach stale rośnie i zbliża się już do 20 tys.

– Przede wszystkim, w przeciwieństwie do zeszłego roku, mamy teraz powszechny system szczepień. Każdy, kto chciałby mieć jak największą ochronę przed koronawirusem, może skorzystać z tego programu i tę ochronę na tyle, na ile oczywiście współczesna nauka pozwala, zdobyć – przypomniał Piotr Müller.

– W tej chwili w wielu miejscach w Polsce przygotowaliśmy dodatkową infrastrukturę medyczną, jeżeli chodzi o wspieranie osób, które są chore. Oczywiście nie wykluczamy, i to też trzeba wprost powiedzieć, że jeżeli liczba zakażeń przekroczy wydolność systemu opieki medycznej, to w takiej sytuacji jest możliwość wprowadzenia obostrzeń – dodał.

W sobotę w Polsce potwierdzono 26 182 zakażenia koronawirusem. Zmarło 378 chorych, z czego 282 miało też inne schorzenia. Müller podkreślił, że w razie zwiększenia obostrzeń, do limitów nie będą wliczane osoby zaszczepione.

W Polsce dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19 przyjęło prawie 2,5 mln osób. Liczba wszystkich wykonanych w naszym kraju szczepień przeciwko koronawirusowi wynosi prawie 41,5 mln. W pełni zaszczepionych jest blisko 20,5 mln osób.

Sebastian Kwiatkowski/aka

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj