Sopot odcina Towarzystwo Przyjaciół Sopotu od pieniędzy z miejskiej kasy i idzie do sądu. Chodzi o setki tysięcy złotych

Odcięte od finansowania miasta zostało najstarsze i jedno z najbardziej zasłużonych stowarzyszeń kultury w Sopocie. Urząd Miasta wydał oświadczenie, w którym oznajmiono, że z uwagi na nieprawidłowości przy wyborze nowego zarządu Towarzystwa Przyjaciół Sopotu, urzędnicy wstrzymują ogłaszanie konkursu na działania realizowane do tej pory w Dworku Sierakowskich.

Wcześniej miasto przyjęło skargę części członków TPS, którzy uważają, że w walnym zgromadzeniu stowarzyszenia udział brały nieuprawnione osoby.

– Zgłosiła się pisemnie grupa członków, wskazując, że część osób, która brała udział w walnym zgromadzeniu, była im przedtem nieznana. Ludzie ci najprawdopodobniej dopisywali się do listy członków w dniu wyborów. Poprosiliśmy o stanowisko zarządu i biura stowarzyszenia. Okazało się, że były takie osoby, które dopisywały się. Co więcej, przez jakiś czas zarząd w ogóle nie przyjmował członków zgodnie ze statutem, tylko były to deklaracje składane do biura i procedury przyjęcia dokonywał dyrektor biura – mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

SPRAWĘ SKIEROWANO DO SĄDU

Prezydent dodaje, że urzędnicy prosili o powtórzenie wyborów. Gdy do tego nie doszło, sprawa została skierowana do sądu:

– Chcemy, żeby sąd rozstrzygnął, co z tym zrobić, bo według prawników urzędu miasta nie ma legalnie wybranych władz stowarzyszenia i nie mamy z kim podpisać umowy, ani od kogo przyjąć sprawozdania. To moim zdaniem duża niefrasobliwość biura i ludzi zawodowo pracujących na rzecz stowarzyszenia, którzy powinni czuwać nad procedurami.

NOWY ZARZĄD KONTRA SAMORZĄD?

Zdaniem proszących o anonimowość członków TPS, działania miasta są próbą odzyskania wpływów w stowarzyszeniu. Poprosiliśmy biuro i członków zarządu organizacji o ustosunkowanie się do zarzutów, czekamy na odpowiedź.

Towarzystwo Przyjaciół Sopotu powstało w 1974 roku z inicjatywy miłośników kurortu. Jest jednym z najstarszych i nadal aktywnie działających stowarzyszeń na Pomorzu. W prowadzonym przez stowarzyszenie Dworku Sierakowskich odbywają się m.in. koncerty, wernisaże, spotkania autorskie, wieczorki poetyckie, spektakle teatralne. Stowarzyszenie prowadzi także działalność wydawniczą, wydając „Rocznik Sopocki” (od 1976 roku), dwumiesięcznik literacki „Topos” (od 1993 r.) oraz tomiki poetyckie w serii Biblioteka „Toposu” i książki w serii „Biblioteka Krytyki”.

„ROCZNIK SOPOCKI” WYDA MUZEUM SOPOTU

Aby utrzymać ciągłość wydawania „Rocznika Sopockiego” postanowiono przekazać to zadanie Muzeum Sopotu, nie zmieniając składu redakcji i rady programowej. Jeśli okaże się, że TPS posiada wyłączność na wydawanie „Rocznika Sopockiego”, prace nad kolejnym numerem zostaną wstrzymane – poinformowało miasto.

Rocznie z budżetu gminy TPS otrzymuje na działalność ok. 300 tys. zł, co stanowi prawie jedną trzecią grantów przyznawanych przez miasto w corocznych konkursach dla organizacji na programy z zakresu kultury i sztuki.

Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj