Jak bardzo uciążliwe jest zakażenie wirusem SARS-CoV-2 dla śpiewaka operowego? Opowiedział o tym nasz gość, prof. Ryszard Minkiewicz

Znakomity tenor, pedagog, rektor Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku – profesor Ryszard Minkiewicz. Niestety, ze względu na zakażenie koronawirusem, nie osobiście, lecz za pośrednictwem telefonu gościł w audycji „Podwieczorek Mistrzów”.

Profesor nie mógł osobiście gościć w naszym studiu z powodu powikłań po zachorowaniu na COVID-19. Dlaczego o tym wspominamy? Ponieważ m.in. właśnie tego dotyczyła rozmowa. Ryszard Minkiewicz opowiedział, jak bardzo uciążliwa jest to dolegliwość, biorąc pod uwagę jego profesję.

– Negatywne efekty tej choroby zaczynają wychodzić z czasem. Takie objawy, jak utrata smaku czy węchu, zauważamy od razu i po pewnym czasie one mijają. Jeśli jednak chodzi o dolegliwości układu oddechowego, niestety one zostają. Odczuwam duży dyskomfort pracy, aktualnie musiałem wrócić do ćwiczeń oddechowych, które zwykle zadaję swoim studentom, żeby powoli wrócić do formy. Wszystko jest na dobrej drodze, w przyszłym tygodniu będę już brał udział w spektaklu, myślę, że bez uszczerbku dla jakości artystycznej – powiedział

W maju odbędzie się finałowy koncert Gdańskiego Festiwalu Muzycznego, w którym profesor Minkiewicz będzie jednym z solistów. Zapewnia, że do czasu będzie w szczytowej formie.

– Bardzo wysoko sobie cenię zaproszenie do tego festiwalu, który cieszy się taką wielką estymą słuchaczy, ale też bardzo dobrą renomą w wielu środowiskach muzycznych naszego kraju – mówił.

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj