W Teatrze Miejskim w Gdyni odbył się spektakl pt. ”Pułapka” napisany przez Tadeusza Różewicza w 1979 roku. Widzowie zapełnili salę prawie do ostatniego miejsca. Sztuka została wystawiona dla słuchaczy Radia Gdańsk, którzy zaproszenia do teatru zdobyli na naszej antenie.
Premiera spektaklu odbyła się w sobotę. – Od lat nie pamiętam takich długich oklasków – przyznał Krzysztof Babicki, reżyser spektaklu oraz dyrektor Teatru Miejskiego w Gdyni. – Zapraszam serdecznie wszystkich. Uważam, że to najlepszy dramat napisany przez Tadeusza Różewicza. Wierzyłem, że zespół teatru jest w stanie to udźwignąć. Mam nadzieję, że widzowie będą mieli wiele przeżyć i wzruszeń – dodawał.
„PUŁAPKA” I FRANZ KAFKA
Reżyser podkreśla, że osoby, które nie znają twórczości Różewicza, nie będą miały problemu ze zrozumieniem sztuki. – Jest to bardzo przejrzysty spektakl – podkreślał Babicki.
– To historia o życiu prywatnym Franza Kafki. Opowieść o jego problemach z pisaniem, z którego nie był zadowolony, z kobietami i mnogością zaręczyn. Rozstania i dramaty, problemy w relacji z rodzicami. Także o tym, że Kafka był obdarzony zdolnością przewidywania przyszłości. Przede wszystkim jednak jest to opowieść o żywych ludziach, o przyjaźni z Maxem Brodem – mówił reżyser widowiska.
W przedstawieniu muzykę napisał Marek Kuczyński, scenografia została stworzona przez Marka Brauna. W sztuce można zobaczyć stroje z lat 20. XX wieku, o które zadbała Hanna Szymczak.
„REFLEKSYJNA, KAŻDY ODNAJDZIE SIEBIE”
Widzowie po zakończonym widowisku nie kryli zadowolenia. – Przede wszystkim dobrze jest po czasach pandemii wrócić do teatru – mówił naszemu reporterowi jeden z widzów. – Słuchając dialogów, poznaję dysonans między światem kobiet a światem mężczyzn. Szczególnie jeżeli mamy do czynienia z człowiekiem sztuki, to ten dysonans jest jeszcze bardziej pogłębiony. Do tego dużo mamy o procesach decyzyjnych dorosłego mężczyzny, który jest zawieszony pomiędzy światem artysty a światem normalnego człowieka – dodawał.
– Jesteśmy mile zaskoczeni. Przede wszystkim jest tutaj bardzo dużo powagi w tym dramacie. Różewicz nie jest aż taki łatwy do zrozumienia – przyznała jedna z zaproszonych.
– Bardzo ciekawe spojrzenie na pewne epizody życia Kafki. Szczególnie postać ojca, na pewno wiele osób było świadkami takich scen w prawdziwym życiu – powiedziała uczestniczka wydarzenia.
KOLEJNE TERMINY
Osoby zainteresowane obejrzeniem sztuki mogą zakupić bilety poprzez stronę teatru. ”Pułapka” będzie wystawiona w nadchodzący wtorek, piątek i sobotę (10, 13, 14 maja). Później wróci na deski teatru w październiku.
Kacper Kowalik
