Policjanci z Pomorza otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące ostrych elementów znajdujących się w cukierkach rozdawanych dzieciom w Halloween. Wystosowali apel do opiekunów i rodziców, by dokładnie przejrzeli zebrane słodycze i ewentualnie powiadomili funkcjonariuszy.
– Incydenty dotyczyły cukierków, w których znajdowały się ostre elementy. Na szczęście w porę je zauważono i nikomu nic się nie stało – podał w niedzielę mł. asp. Piotr Pawłowski z biura prasowego pomorskiej policji.
Wyjaśnił, że ostre elementy m.in. igły znaleźli rodzice dzieci, które brały udział w zabawie Halloween w Bytowie i Godziszewie w powiecie starogardzkim.
O sprawie informowało Radio Gdańsk >>> TUTAJ.
POLICJA PROSI O POMOC
Policjanci starają się dotrzeć do osób, które mogą mieć wiedzę na temat tych incydentów. – Wszystkich, którzy mają informacje na temat opisywanego procederu oraz osób, które celowo naraziły dzieci prosimy o kontakt z policjantami – zaapelował Pawłowski.
Dodał, że apel skierowany jest do opiekunów i rodziców. – Proszę zwrócić szczególną uwagę na słodycze, które państwa dzieci zebrały podczas Halloween. Dokładnie przejrzyjcie cukierki przed spożyciem – przekazał.
W przypadku zauważenia niebezpiecznego przedmiotu np. metalowego elementu lub igły umieszczonego w cukierkach należy skontaktować się z policją dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
‼️Pilny apel do rodziców dzieci, które uczestniczyły w zbieraniu słodyczy w ramach zabawy Halloween!
Pomorscy…
Opublikowany przez Pomorska Policja Niedziela, 3 listopada 2024
„ABSOLUTNY SKANDAL”
Zgłoszenie o niebezpiecznych elementach znalezionych w cukierkach rozdawanych w Bytowie wpłynęło do policji w sobotę. Natomiast w drugim przypadku w ubiegły czwartek wieczorem. Tego samego dnia sołtys Godziszewa opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcia przedstawiające ostre fragmenty metalu znaleziono w cukierkach, które dostawały od mieszkańców dzieci uczestniczące w zabawie. Burmistrz Skarszew Jacek Pauli w mediach społecznościowych napisał, że jest to „absolutny skandal, którego nic nie tłumaczy”. „Jak wielkim trzeba być szubrawcem i podłym, głupim, złym człowiekiem, aby wkładać ostre przedmioty do cukierków, które zbierały nasze dzieci” – napisał.
(PAP)/puch
Czytaj też:
Paskudny „psikus” w trakcie Halloween w Godziszewie. Dzieci w cukierkach znajdowały… igły