Kolejne konsekwencje dla radnego Sejmiku Województwa Pomorskiego Krzysztofa Sławskiego. Ma to związek z zatrzymaniem go na początku maja przez policję. Miał prowadzić auto pod wpływem alkoholu. Z analizy przeprowadzonej przez biegłego wynika, że we krwi miał 0,84 promila.
Krzysztof Sławski nie przyznaje się do winy – twierdzi, że na wynik badania mogły wpłynąć leki, które przyjmuje. Będzie dochodził swoich praw przed sądem. Radny stracił prawo jazdy i zrzekł się stanowiska przewodniczącego klubu Prawa i Sprawiedliwości w sejmiku województwa.
Jak mówi rzecznik prasowy 7. Pomorskiej Brygady WOT Piotr Langerfeld, Sławski teraz stracił również funkcję żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej.
– Dowódca 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, w porozumieniu z dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej, po ujawnieniu informacji prasowych dotyczących szeregowego Sławskiego, podjął decyzję o wszczęciu procedury zwolnienia żołnierza ze służby – wyjaśnia.
Za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu grozi do trzech lat więzienia. Krzysztof Sławski – w przypadku prawomocnego wyroku – może stracić mandat radnego, a także pracę kierownika biura KRUS w Bytowie.
Marcin Pacyno/aKa





