Tragiczne wydarzenia na Wybrzeżu, do których doszło w grudniu 1970 roku, doczekały się ogólnopolskiego upamiętnienia. Sejm na wniosek posłów Koalicji Obywatelskiej jednogłośnie przegłosował uchwałę ustanawiającą Dni Pamięci Grudnia, które obchodzimy od 16 do 18 grudnia.
Politycy, historycy i dziennikarze mówią jednogłośnie: ta decyzja to ochrona pamięci o ważnych wydarzeniach na kolejne pokolenia. Jak podkreśla posłanka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Kołodziejczak, bolesna rocznica powinna łączyć, a nie dzielić Polaków.
– Uregulowanie tej sprawy spowoduje, że wreszcie wszyscy spotkamy się przed pomnikiem i będziemy wspólnie składać kwiaty. Dotychczas upamiętnianie wydarzenia działo się w odosobnieniu – wskazuje Kołodziejczak.
– Zabezpieczamy pamięć, żeby nie przepadła. Jeżeli Polska będzie tego pilnować, to nie ma ryzyka, że za kilkadziesiąt kat nikt nie będzie o tym pamiętał. Państwo będzie zobligowane do pamięci – zaznacza Robert Kwiatek, prezes Stowarzyszenia Federacji Młodzieży Walczącej.
Podczas wydarzeń grudniowych na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga zginęło 45 osób, a ponad 1000 zostało rannych.
Posłuchaj rozmów Anny Rębas z politykami, historykami i dziennikarzami:
mk





