Prawie 200 tysięcy Polaków na Litwie świętuje Boże Narodzenie. Zdecydowana większość z nich to katolicy. Ich świąteczne tradycje są podobne jak w Polsce. – Jest wigilia, pasterka i wspólne biesiadowanie – opowiadają mieszkanki podwileńskiego Podbrodzia, miasta w połowie zamieszkałego przez Polaków.
– Zasiadamy do stołów. Zaczynamy od modlitwy. Później najstarszy człowiek w domu rozdaje opłatek i wszyscy się nim dzielimy. Składamy sobie życzenia, śpiewamy kolędy. Oprócz choinki w domu, choinka stoi też przed domem. Upiększamy także okna. Przygotowujemy bardzo dużo jedzenia, wszyscy się wzajemnie pozdrawiamy. Są też prezenty, ale nie zawsze. Podarki wręczamy sobie na nowy rok – mówią panie Walentyna Rybska, Regina Nikoforowa i Irena Chrapawicka.
Ze względu na dwujęzyczność regionu, msze święte w kościołach odprawiane są w dwóch językach: polskim i litewskim. Zdecydowana większość mieszkańców, bez względu na narodowość, biegle posługuje się także językiem rosyjskim. Przedstawiciele lokalnych samorządów położonych wzdłuż granicy litewsko-białoruskiej, często przesyłają życzenia swoim mieszkańcom, aż w trzech językach.
Dariusz Kępa/aka