Prezydent Andrzej Duda o Ukraińcach: „Z wielką fascynacją i podziwem obserwuję walkę narodu ukraińskiego o wolność”

(Fot. prezydent.pl)

– Z wielką fascynacją i podziwem obserwuję walkę narodu ukraińskiego o wolność i suwerenność – mówił we wtorek prezydent Andrzej Duda na posiedzeniu Rady ds. Bezpieczeństwa i Obronności Narodowej Rady Rozwoju. – Okazuje się, że gigantyczną rosyjską armię udało się w ogromnym stopniu zatrzymać – podkreślił.

– Z wielkim zajęciem, ale też z wielką – nie ukrywam – fascynacją i podziwem obserwuję walkę narodu ukraińskiego o wolność, o własne państwo, o niepodległość, o suwerenność Ukrainy – podkreślił prezydent.

Porównywał też, jakimi siłami dysponowała armia rosyjska i ukraińska na początku wojny. Zaznaczał, że rosyjskie siły miały „miażdżącą przewagę” w stosunku do oficjalnie podawanych danych statystycznych na temat armii ukraińskiej.

SIŁA UKRAINY TO LUDZIE

– Okazuje się, po ponad dziesięciu dniach nieustannych walk, że Ukraina dysponowała jednym, czego nie oddawały żadne statystyki, mianowicie ludźmi, którzy są absolutnie zdeterminowani do tego, żeby obronić swoją ojczyznę – mówił Duda. – Okazuje się, że jednak duch daje olbrzymią siłę w walce z materią.

– Ale przede wszystkim, patrząc chłodno z punktu widzenia wojskowego, okazuje się, że tą gigantyczną rosyjską armię udało się Ukraińcom w ogromnym stopniu zatrzymać – zauważył Andrzej Duda. Jak przypomniał, pierwotnie planowano, że zakończenie całej – jak to nazwano „operacji specjalnej” – nastąpi w przeciągu dwóch, trzech dni.

PAP/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj