Plan połączenia Lotosu z Orlenem podpisany. „Przyjęta formuła jest najprostszym rozwiązaniem”

(Fot. Facebook.com/Daniel Obajtek)

Zarządy PKN Orlen oraz Grupy Lotos uzgodniły i podpisały plan połączenia obu firm – poinformowały spółki w komunikatach. Dodano, że połączenie nastąpi poprzez przeniesienie majątku Grupy Lotos do PKN Orlen.

Jak wyjaśniono, firmy ustaliły, że w zamian za jedną akcję Lotosu akcjonariusze tej spółki otrzymają 1,075 akcji PKN Orlen. W komunikacie prasowym PKN Orlen poinformował też, że w wyniku fuzji udział Skarbu Państwa w połączonym koncernie wzrośnie do około 35 proc.

– Zakładając następnie połączenie z PGNiG, udział ten zwiększy się do około 50 proc., co oznacza, że kontrola nad nowo powstałym koncernem multienergetycznym zostanie dodatkowo wzmocniona – dodano.

„BEZPIECZEŃSTWO POLSKI TRAKTUJEMY PRIORYTETOWO”

Jak poinformował Orlen, warunkiem niezbędnym do finalizacji transakcji będzie zgoda akcjonariuszy spółek dotycząca parytetu wymiany oraz pozostałych warunków połączenia.

– Bezpieczeństwo energetyczne Polski i jego wpływ na rozwój gospodarczy traktujemy priorytetowo. Dlatego tworzymy silny, zintegrowany koncern o zdywersyfikowanych przychodach, odporny na niezwykle dynamiczne zmiany w otoczeniu makroekonomicznym. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych przejęć realizowanych przez Grupę Orlen, zamierzamy zwiększać wartość Grupy Lotos, wykorzystując mocne strony obu podmiotów – powiedział cytowany w komunikacie Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

– Pomoże nam w tym współpraca z silnym partnerem, globalnym liderem branży petrochemicznej i największym producentem ropy naftowej na świecie. W efekcie przyczynimy się do modernizacji i dalszego rozwoju naszego biznesu, jednocześnie zwiększając jego odporność na coraz bardziej niestabilne otoczenie rynkowe oraz budując trwałą wartość dla akcjonariuszy, klientów indywidualnych i lokalnych społeczności – dodał.

AKCJONARIUSZE LOTOSU OBEJMĄ AKCJE ORLENU

Jak poinformował PKN Orlen, połączenie zostanie zrealizowane poprzez przejęcie Grupy Lotos, co oznacza, że jej akcjonariusze obejmą nowe akcje w podwyższonym kapitale zakładowym Orlenu i staną się akcjonariuszami tej spółki.

– Przyjęta formuła połączenia jest najprostszym i najszybszym rozwiązaniem możliwym do zastosowania w tej transakcji, które pozwoli na szybką i pełną integrację aktywów oraz poszczególnych segmentów biznesowych. Przyjęta struktura transakcji zapewni też lepszą płynność nowej grupy, co umożliwi skuteczną kontynuację dotychczasowych projektów oraz inwestowanie w kolejne perspektywiczne obszary działalności – napisano w komunikacie.

FUZJA ZACZĘŁA SIĘ W 2018 ROKU

Proces przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen rozpoczął się w lutym 2018 roku podpisaniem listu intencyjnego ze Skarbem Państwa, który dysponuje w Lotosie 53,19 proc. głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy. W listopadzie 2018 roku płocki koncern złożył w Komisji Europejskiej wstępną wersję wniosku o zgodę na koncentrację. Na początku lipca 2019 roku do Komisji trafił wniosek w finalnym kształcie, a 14 lipca 2020 roku Orlen otrzymał warunkową zgodę na przejęcie Lotosu.

W sierpniu 2020 roku Orlen podpisał ze Skarbem Państwa i Lotosem porozumienie dotyczące realizacji transakcji nabycia akcji gdańskiej grupy i w konsekwencji przejęcia nad nią kontroli kapitałowej. Z kolei w maju 2021 roku Orlen, Grupa Lotos i Ministerstwo Aktywów Państwowych podpisały porozumienie dotyczące struktury nowego koncernu multienergetycznego, którego budowa ma odbywać się w formule połączenia trzech spółek: PKN Orlen, Lotos i PGNiG.

„ŚRODKI ZARADCZE”

Do 14 stycznia tego roku PKN Orlen miał przedstawić Komisji Europejskiej „środki zaradcze” umożliwiające przejęcie Lotosu, mające ochronić polski rynek paliw i rynek rafineryjny przed monopolem. W listopadzie 2021 roku otrzymał zgodę na przedłużenie prac. 12 stycznia płocki koncern oficjalnie ogłosił, jak zrealizuje wytyczne umożliwiające przejęcie Lotosu – poinformował, że węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Lotos znajdujących się na terenie Polski za kwotę 610 milionów dolarów, podczas gdy Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji za około 229 milionów euro. Z kolei obszar logistyki paliw i asfaltu w ramach spółki Lotos Terminale kupi Unimot za co najmniej 450 milionów złotych, a Lotos Biopaliwa – mała firma Rossi Biofuel.

Orlen wynegocjował też z koncernem Saudi Aramco, który ma kupić 30 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej, długoterminowy kontrakt na dostawy 200 do 337 tysięcy baryłek ropy dziennie. Docelowy pułap dostaw arabskiej ropy powinien w tym roku osiągnąć pułap 400 tysięcy baryłek dziennie (20 milionów ton rocznie). Składają się na nie dostawy wynikające z kontraktu z Saudi Aramco oraz z transakcji sprzedaży saudyjskiemu koncernowi 30 proc. udziałów w rafinerii. Orlen oszacował, że dostawy te mogą zaspokajać do 45 proc. łącznego zapotrzebowania całej Grupy Orlen – już po przejęciu Lotosu – zarówno w Polsce, jak i na Litwie oraz w Czechach.

TRZEBA BĘDZIE SPRZEDAĆ GAS STORAGE

16 marca tego roku prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wydał warunkową zgodę na połączenie PKN Orlen oraz Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG). Transakcja może dojść do skutku pod warunkiem sprzedaży spółki Gas Storage Poland, która zarządza magazynami gazu należącymi obecnie do PGNiG.

Ministerstwo Aktywów Państwowych oszacowało, że cztery połączone firmy, czyli PKN Orlen z Energą, Lotosem i PGNiG będą miały, jako nowy podmiot, około 78 miliardów złotych łącznej kapitalizacji i 200 miliardów złotych przychodów rocznie.

PAP/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj