Piotr Wawrzyk: „Duże kraje Unii Europejskiej nie uznają Rosji za państwo terrorystyczne”

(Fot. Facebook.com/Dr hab. Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych, poseł na Sejm RP)

Duże kraje Unii Europejskiej nie są skłonne uznać władz Rosji za reżim terrorystyczny, ale jeśli Kreml nadal będzie dopuszczać się na Ukrainie działań o takim charakterze, to nacisk opinii publicznej może skłonić rządy takich krajów jak Francja czy Niemcy do zmiany zdania – ocenił Piotr Wawrzyk, wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

W środę, 26 października Senat przyjął uchwałę o uznaniu władz Federacji Rosyjskiej za reżim terrorystyczny, która wzywa także społeczność międzynarodową do udzielenia wsparcia Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu prowadzącemu dochodzenia wobec osób odpowiedzialnych za zbrodnie na Ukrainie. Za jej przyjęciem zagłosowali wszyscy obecni na sali senatorowie.

Wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych został zapytany, czy wspomniana inicjatywa Senatu będzie dla polskiej dyplomacji wsparciem przy zabieganiu na arenie międzynarodowej o potępienie Rosji za zbrodniczą napaść na Ukrainę.

„UCHWAŁA SENATU TO CHĘĆ ZADEMONSTROWANIA POGLĄDÓW”

Wawrzyk podkreślił, że polski resort dyplomacji od dawna prowadzi akcję w ramach Unii Europejskiej na rzecz odpowiedniego określenia charakteru reżimu na Kremlu. – Przy całym szacunku dla Senatu wątpię, żeby ten głos był wzięty pod uwagę przez takie kraje jak Niemcy, Francja czy Holandia jako ten, który zmieni ich stanowisko i podejście. Myślę, że to raczej chęć zademonstrowania pewnych poglądów przez senatorów, a nie faktyczne działania mające znaczenie dla polskiej polityki zagranicznej – powiedział.

Dopytywany, jaki efekt przynoszą polskie starania, aby uznać władze Rosji za reżim terrorystyczny, Wawrzyk odparł, że jest grupa państw skłonnych je poprzeć. – Ale większość krajów, szczególnie dużych unijnych, nie jest skłonna tego poprzeć i na tym polega problem – powiedział, dodając, że mówi między innymi o Francji, Niemczech i Holandii.

Na pytanie, co może zmienić stanowisko wspomnianych krajów, wiceszef polskiej dyplomacji odparł, że bardzo wiele zależy od dalszych działań Rosji. – Jeżeli będzie dalej prowadziła takie terrorystyczne działania, jak prowadzi na Ukrainie, to prędzej czy później nacisk opinii publicznej w tych krajach skłoni władze do zmiany zdania – ocenił.

POLSKI SENAT WZYWA DO UZNANIA ROSJI ZA KRAJ TERRORYSTYCZNY

Jak przypomina Senat w uchwale, „24 lutego 2022 roku siły zbrojne Federacji Rosyjskiej rozpętały bestialską wojnę z Ukrainą”. – Jej celem jest wymazanie z mapy suwerennego kraju oraz wyniszczenie narodu ukraińskiego. Heroiczna obrona niepodległości przez obywateli Ukrainy wzbudziła podziw całego wolnego świata. Ukraina jest dziś najważniejszym miejscem broniącym demokracji i wolności. Rosyjscy najeźdźcy terroryzują mieszkańców ukraińskich miast, bombardując cywilne cele: przedszkola, szkoły, teatry i osiedla mieszkaniowe. Bandyci w rosyjskich mundurach torturują i mordują jeńców wojennych oraz cywilów na okupowanych terytoriach. Uprowadzają ukraińskie dzieci, by wychować je na reżimowych janczarów. Wywożą, przesiedlają i zsyłają ukraińskich obywateli na dalekie peryferia Rosji. Wszystkie te akty państwowego terroryzmu znamy dobrze z kart historii. Europejczycy wierzyli, że nigdy już nie zagrozi im ludobójstwo i zbrodnie wojenne. Tymczasem Władimir Putin i jego aparat przemocy wrócili do okrutnych praktyk reżimów: stalinowskiego i hitlerowskiego. Dlatego Rosja musi zostać pokonana i pozbawiona możliwości zagrażania sąsiadom. Senat Rzeczypospolitej Polskiej po raz kolejny, z całą mocą potępia agresję rosyjską i wzywa wszystkie kraje opowiadające się za pokojem, demokracją i prawami człowieka do uznania rządu Federacji Rosyjskiej za reżim terrorystyczny. Senat Rzeczypospolitej Polskiej jednocześnie wyraża uznanie wszystkim instytucjom i organizacjom, które podjęły się badania i dokumentowania zbrodni popełnianych na społeczeństwie ukraińskim i wzywa społeczność międzynarodową do udzielenia pełnego wsparcia Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu prowadzącemu dochodzenia wobec osób odpowiedzialnych za te zbrodnie – głosi dokument.

W połowie października parlament Estonii uznał Rosję za reżim terrorystyczny i potępił nielegalną aneksję okupowanych terytoriów Ukrainy.

PAP/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj