Kłopoty z wydatkami partii Hołowni. Rzecznik PiS pyta o „cudowne rozmnożenie” przychodów fundacji

(fot. KFP/Paweł Marcinko)

Po odrzuceniu raportu komitetu Szymona Hołowni z wyborów prezydenckich ten sam los spotkał sprawozdanie finansowe jego partii. Podejrzenia Państwowej Komisji Wyborczej wzbudził fakt, że ze sprawozdania wynika, jakoby w całym roku Polska 2050 praktycznie nie działała. Tymczasem we wrześniu 2021 roku odbył się kongres ruchu, na którym  zaprezentowana została aplikacja Jaśmina. W ocenie rzecznika PiS Rafała Bochenka Szymon Hołownia powinien wytłumaczyć, kto go sponsoruje, i w jaki sposób doszło do „cudownego rozmnożenia” tysiąca złotych do blisko 6 milionów złotych.

Piątkowa „Rzeczpospolita” podała, że PKW odrzuciła sprawozdanie Polski 2050 za 2021 rok. – Chodzi o to, że Polska 2050, choć została wpisana do ewidencji w marcu 2021 roku, złożyła sprawozdanie, z którego wynika, że w całym roku praktycznie nie działała. Wpisała „0” do każdej z rubryk mówiących m.in. o wpłaconych środkach, darowiznach i przyjętych wartościach niepieniężnych – wyjaśnia gazeta. PKW zapytała partię, jak możliwe było złożenie pustego sprawozdania finansowego w sytuacji, gdy w 2021 roku partia korzystała z lokalu w Warszawie oraz zorganizowała forum gospodarcze i kongres, podczas którego zaprezentowano Jaśminę. PKW pytała też, kto ma prawa do aplikacji i kto opłaca aktywności członków Polski 2050. Hołownia zapowiedział później, że od decyzji PKW zamierza się odwołać do Sądu Najwyższego. Jak tłumaczył „zerowe” sprawozdanie finansowe, jakie złożyła jego partia za ubiegły rok wynikało z tego, że prawomocnie ugrupowanie zostało zarejestrowane dopiero niedawno; wcześniej nie miało konta w banku.

MILIONOWE PRZYCHODY STOWARZYSZENIA HOŁOWNI

Dziennikarz Michał Rachoń mówił w środę w programie „Jedziemy” w TVP Info, że zdaniem PKW wydatki partii Szymona Hołowni są nie do zweryfikowania. Dodał, że Hołownia powołuje się na Fundację Polska Od Nowa, którą w 2019 roku założył za 1 tys. zł. Rok później fundacja uzyskała prawie 3 mln przychodu, a w 2021 r. aż 5,8 mln zł.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek komentując sprawę powiedział, PAP, że „wygląda na to, że najwięksi apologeci konstytucji mają ją głęboko w poważaniu”.

– Usta pełne frazesów i nic z tego nie wynika. Demokracja to jawność i transparentność, a to jak działa pan Hołownia jest tego zaprzeczeniem. PKW właśnie odrzuciła sprawozdanie finansowe partii Hołowni, w tle cudowne rozmnożenie 1 tys. zł do szemranych 5 mln zł. Które stowarzyszenie nie chciałoby mieć takich przychodów. Może pan Szymon doradzi innym, jak sobie radzić i pozyskiwać takie pieniądze. To bulwersujące – mówił rzecznik PiS.

KTO SPONSORUJE HOŁOWNIĘ?

Bochenek postawił też pytanie, czy Szymon Hołownia wytłumaczy się, kto go sponsoruje. – Dlaczego partyjna strona jest opłacana nie przez partię, tylko środki nieznanego pochodzenia? Czyją marionetką jest Szymon Hołownia? Czyje interesy będzie reprezentował w polityce? Kto go prowadzi? – pytał Bochenek.

– Panie Szymonie, dzisiaj to nie czas na łzawe opowieści, tylko proszę odpowiedzieć na te konkretne pytania. Niech pan będzie mężczyzną – podsumował Bochenek.

TŁUMACZENIA HOŁOWNI

Po publikacji „Rzeczpospolitej” Hołownia tłumaczył, że rejestracja jego partii trwała rok: od marca 2021 do marca 2022, a prawomocne wpisanie do rejestru nastąpiło jeszcze dwa miesiące później.

– Wcześniej wszystkie banki odmawiały nam otwarcia konta, tłumacząc, że nie jesteśmy zarejestrowani prawomocnie lub że one nie prowadzą rachunków partii politycznych – tłumaczył. Dodał, że Polska 2050 próbowała założyć konto w różnych bankach i wszędzie jej odmawiano

– Jeśli chcieliśmy działać legalnie, a chcieliśmy, mogliśmy tylko prowadzić działalność stowarzyszenia, którego ja też jestem przewodniczącym. Jak był event, on był organizowany przez stowarzyszenie lub Instytut Strategie 2050. Niczego nie organizowała partia – zapewnił Hołownia.

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj