Premier Mateusz Morawiecki w trakcie obrad Sejmu zapowiedział przedłużenie tarczy antyinflacyjnej, w postaci utrzymania zerowego podatku VAT na żywność. – W piątek lub sobotę podpiszę rozporządzenie o 0 VAT na żywność, na wypadek, gdyby opozycja się z tego chciała wycofać; widzę że chcą, by żywność była droższa – powiedział premier Mateusz Morawiecki w Sejmie.
Podczas czwartkowych obrad Sejmu głos zabrał premier Mateusz Morawiecki, który zaapelował do Izby, by przyjęła rządowy projektu stawy przedłużającej tzw. tarczę energetyczną dla firm. – Weźcie nasz projekt tarczy energetycznej; on dobrze chroni Polaków, chroni ich na cały rok i dodatkowo nie zabiera połowy limitu, bo taki był również projekt po waszej stronie – zwrócił się do posłów KO i Polski 2050. – Drodzy rodacy, dopominajmy się tarczy energetycznej, tarczy cieplnej na cały 2024 rok – wezwał.
Premier odniósł się również do kwestii przedłużenia obowiązywania zerowej stawki podatku VAT na żywność. – Grupa posłów PiS zaproponowała przedłużenie zerowego VATu na żywność. Słyszałem z tej izby, że gdybyśmy naprawdę chcieli to zrobić, to byśmy przyjęli rozporządzenie, bo wy nie zdążycie tego zrobić. Widzę teraz, że chcecie, aby żywność była droższa, aby ta ustawa zaproponowana przez PiS nie przeszła – mówił, kierując się do polityków opozycji.
– Zdecydowałem o tym, że jutro lub pojutrze będziemy pracować do samego końca; podpiszemy rozporządzenie o zerowym VAcie na żywność. Na wszelki wypadek, gdybyście przypadkiem chcieli się wycofać z tego – zadeklarował premier.
Jak stwierdził, w pierwszej kolejności przez Sejm „powinno być przyjmowanie to, co korzystne dla Polaków”. – Realna tarcza energetyczna, zerowy VAT na żywność i realne wakacje kredytowe, z których będzie mógł skorzystać przynajmniej milion Polaków, a może i więcej; zachęcam, by te wakacje kredytowe był jak najbardziej szczodre. To są najważniejsze realne sprawy, a nie czekanie na jakiś „srebrny guzik” czy licytowanie się tym, kto powiedział jakiś lepszy żarcik – powiedział premier.
Zerowa stawka VAT na żywność została wprowadzone od 1 lutego 2022 r. w ramach jednej z tarcz antyinflacyjnych, których celem była ochrona społeczeństwa przed podwyższoną inflacją, wynikającą ze wzrostu cen, który poprzedził rosyjską napaść na Ukrainę. Zerowa stawka obowiązuje do końca bieżącego roku.
20 listopada posłowie PiS wnieśli do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, zakładający przedłużenie zerowego VAT na żywność od 1 stycznia do końca czerwca 2024 roku.
W środę 6 grudnia premier Mateusz Morawiecki zamieścił na ten temat nagranie w mediach społecznościowych. – Ustawa o zerowym VAT na żywność w pierwszym półroczu 2024 roku jest gotowa, ale nowa większość sejmowa ma problem z jej przyjęciem, bo jest autorstwa naszego rządu – powiedział w nagraniu. – Wymyśla różne tłumaczenia, na przykład, że nie zabezpieczyliśmy na to pieniędzy w budżecie. To oczywiście nieprawda, bo te pieniądze są – zapewnił.
Ustawa o 0% VAT na żywność jest gotowa!
🇵🇱📊
Ale nowa większość sejmowa nie chce jej przyjąć. Dlaczego? Bo jest autorstwa @pisorgpl. A kandydat PO na ministra finansów jawnie mówi, że jest przeciw obniżce podatków. Zobaczcie sami⤵️ pic.twitter.com/s0Mg8OpLGG— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) December 6, 2023
Piotr Müller wyjaśnił, że premier zobowiązał się do przedłużenia tarczy antyinflacyjnej w formie zerowego VAT na żywność. – Decyzja ta została podjęta w kontekście zamrożenia procesu przyjęcia ustawy o zerowym VAT na żywność – podkreślił rzecznik rządu.
Rzecznik zaznaczył, że istniała chęć, aby ustawa w tej sprawie została przyjęta, ze względu na obawy, że nowy minister finansów mógłby odwołać decyzję, która została zapowiedziana w formie rozporządzenia. – Przedłużamy zerowy VAT na kwartał, oczekując, że Sejm w tym czasie przyjmie ustawę w tym zakresie – oświadczył.
PAP/vn