Jeśli ustawa o in vitro będzie chroniła życie, to będąc prezydentem ją podpiszę, zapowiedział w Radiu Gdańsk kandydat PiS na prezydenta. Andrzej Duda był gościem Agnieszki Michajłow w Rozmowie Kontrolowanej.
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na najwyższy urząd w państwie powiedział, że jako prezydent złoży swój podpis na ustawie, jeżeli będzie ona „mądra”. – Jeżeli będzie to ustawa, która chroni życie, a nie daje ewentualnie jedno życie kosztem wielu innych. Mądra to na pewno nie taka, która pozwala mrozić zarodki, która pozwala na selekcję eugeniczną, powiedział Andrzej Duda i dodał, że nie jest przeciwny karaniu lekarzy, gdyby ustawodawca całkowicie zabronił tej metody. – Naturalną zasadą jest, że łamanie zakazu spotyka się z sankcją, podsumował Andrzej Duda.
Z czterech, głosowanych w Sejmie projektów o in vitro do prac w komisjach odesłanych zostały dwa: rządowy oraz przedstawiony przez Sojusz Lewicy Demokratycznej. Projekt PO zakłada, że z metody będą mogły korzystać małżeństwa oraz osoby we wspólnym pożyciu. Projekt zabrania tworzenia zarodków w celach innych niż pozaustrojowe oraz preimplantacyjnej diagnostyki genetycznej w celu wyboru cech fenotypowych, w tym płci dziecka (chyba, że wybór taki pozwala uniknąć ciężkiej, nieuleczalnej choroby dziedzicznej). Zakazuje też niszczenia zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju – grozić ma za to kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
W Radiu Gdańsk Andrzej Duda odniósł się również do ustawy o wieku emerytalnym. Podkreślił, że w przypadku wygranych wyborów, będzie chciał wycofać ustawę „67”. – Chcę przywrócić poprzedni wiek emerytalny i będę się starał, aby Sejm przyjął moją propozycję, powiedział Andrzej Duda.
Podczas rozmowy z Agnieszką Michajłow kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta mówił również o nadchodzących wyborach. Na pytanie prowadzącej, czy wyobraża sobie współpracę z rządem Ewy Kopacz w przypadku wygranej, odpowiedział, że nie widzi przeszkód. – Przed wszystkim chciałbym się spotkać z panią premier i porozmawiać o tym, jak realizować zasady współdziałania. Chcę współpracować z każdym, kto ma dobrą wolę, odpowiedział kandydat PiS.
bg/mmt