Niżowa pogoda w miarę łagodna dla Pomorza. Choć wiatr poczynił szkody, to nie są bardzo poważne. Podobnie wygląda sytuacja pod względem prac energetyków.
Tej nocy najsilniej wiało w Rozewiu. Tamtejsza stacja IMGW zanotowała prędkość 95 km/h. W Grudziądzu i na południu województwa – 85 km/h. Miejscami spadło do 20 mm deszczu.
Na koncie strażackich interwencji – 30 zdarzeń pogodowych od wczorajszego rana. Z nocy – połowa z nich. To głównie uszkodzone drzewa, zerwane reklamy i opierzenia budynków. Najwięcej – pięć w powiecie kartuskim: między innymi w Zgorzałem, Leźnie i Łączynie. Pięć interwencji także w powiecie bytowskim, po trzy w kościerskim, człuchowskim i chojnickim. Nikt nie został poszkodowany.
Inaczej na trasach. Utrudnienia są na kujawsko-pomorskim odcinku autostrady A1. Tuż za Toruniem, między Turznem a Lisewem prawdopodobnie silny wiatr spowodował przewrócenie busa. Jedna osoba została ranna. Droga była zablokowana. Teraz przejezdny jest pas awaryjny.
STOSUNKOWO NIELICZNE PROBLEMY Z BRAKIEM PRĄDU
Bez prądu są tylko nieliczne miejscowości. Energetycy mówią o 54 wyłączonych stacjach średniego napięcia i 1333 odbiorcach. Wśród nich okolice Sztumu, Lignowy Szlacheckie, Dziemiany, Lipusz, Łubiana, a także okolice Prokowa na Kaszubach. Między Słupskiem a Bytowem Dębnica Kaszubska, Borzytuchom i Lipnica. W większości to awarie, które rano powinny zostać usunięte.
Jak podkreślają synoptycy – w czwartek rozchwiana aura potrwa do popołudnia. Kolejne, silniejsze uderzenie niżu prognozowane jest na sobotę.
AKTUALIZACJA, GODZ. 9:00
Ponad 2500 odbiorców bez prądu na Pomorzu. To konsekwencje załamania pogody i niżowego frontu jaki w nocy i nad ranem przeszedł przez nasz region.
Jak powiedział Radiu Gdańsk Paweł Janiak ze spółki Energa Operator, najwięcej pracy energetycy mają w rejonie Słupska – tam bez zasilania jest 1000 gospodarstw, a około 700 w rejonie Kartuz. Na szczęście awarie udaje się sprawnie likwidować.
Na Pomorzu ratownicy uczestniczyli dotąd w prawie 60 akcjach związanych z silnym wiatrem. W kraju takich akcji było 1400. Ponad 500 w województwie wielkopolskim. Jak informują strażacy, do tej pory odnotowano około 160 uszkodzeń dachów, w tym około 50 zerwanych.
AKTUALIZACJA, GODZ. 11:00
Około stu razy interweniowali w związku z silnym wiatrem strażacy z Pomorza. Najwięcej pracy – głównie z usuwaniem wiatrołomów – mają na północy regionu, w powiatach słupskim, wejherowskim i puckim. Problemy są na krajowej 55-tce w Kwidzynie, gdzie drogę tarasuje konar drzewa. Bez prądu na Pomorzu jest 2500 odbiorców.
Największą prędkość wiatru synoptycy odnotowali w Rozewiu -110 km/h. Ostrzeżenie przed silnym wiatrem potrwa do popołudnia. Wichury najwięcej zniszczeń spowodowały w centralnej i południowej części kraju.
AKTUALIZACJA, GODZ. 13:00
3900 odbiorców bez prądu na Pomorzu. Energa Operator informuje, że najwięcej, bo 1900 domów bez zasilania jest w okolicach Słupska. Według Pawła Janiaka, przedstawiciela spółki, 600 gospodarstw leży w rejonie Starogardu Gdańskiego, 560 – Wejherowa, 400 – Kwidzyna i 200 – Lęborka.
Z kolei pomorscy strażacy wyjeżdżali 17 lutego do akcji związanych z wiatrołomami już 126 razy – najczęściej w powiatach słupskim, wejherowskim, bytowskim, puckim i w Gdyni. Nikt nie ucierpiał.
Drzewa spadają też na samochody – tak wydarzyło się na ulicy Młyńskiej w Kolbudach.
AKTUALIZACJA, GODZ. 16:30
Spada liczba mieszkań bez prądu na Pomorzu. Jak powiedział Radiu Gdańsk Paweł Janiak ze spółki Energa Operator, bez zasilania jest w regionie około 2000 gospodarstw. Najwięcej – około 900 – w rejonie Bytowa, 600 w okolicach Słupska. W ocenie energetyków jest nadzieja, że do większości domów jeszcze w czwartek zasilanie wróci.
Tymczasem w stałym tempie rośnie liczba strażackich interwencji. Od północy w regionie było ich 173. Najwięcej – 24 – w powiecie słupskim. 19 w bytowskim, 18 w puckim. Większość działań dotyczy uszkodzonych drzew. Nikt nie ucierpiał.
Według synoptyków silny wiatr, do 90 km/h, utrzyma się do rana.
AKTUALIZACJA, GODZ: 18:40
Do rana potrwać może naprawa części awarii energetycznych na Pomorzu. Jak informuje Energa Operator, z 4000 gospodarstw, które w połowie dnia były bez zasilania, prądu nie ma jeszcze około 1100.
Najbardziej energetyczne skutki wichury odczuwają mieszkańcy powiatów bytowskiego – 500 odbiorców bez prądu. Po 250 w rejonie Słupska i Starogardu Gdańskiego.
Na liście strażackich interwencji – 200 wyjazdów do wiatrołomów. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał.
AKTUALIZACJA, GODZ. 22:00
Już tylko 240 odbiorców na Pomorzu bez prądu – informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Energetykom udało się przywrócić zasilanie w większości miejsc. Najwięcej pracy mieli dziś w rejonie Słupska. Bez zasilania jest teraz 17 stacji – między innymi w Lipnicy i okolicach Kępic.
Tymczasem na koncie strażackich interwencji – od północy 265 wyjazdów do wiatrołomów. Szczęśliwie bez poszkodowanych.
Sebastian Kwiatkowski