Służby potwierdzają, że noc z czwartku na piątek – w odróżnieniu od poprzedniej – przebiegła na Pomorzu spokojnie. Strażacy kilka razy wyjeżdżali do połamanych drzew i konarów.
– Noc była spokojna – przekazał dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku. Zaznaczył, że wiatr spowodował uszkodzenia linii energetycznych i stacji średniego napięcia. Bez prądu jest 456 odbiorców.
Dyżurny ze Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego potwierdził te informacje. Wskazał, że od czwartku od godz. 19:00 do piątku do godz. 6:00 strażacy interweniowali 8 razy. Usuwali konary powalone na ulice i chodniki.
Ostrzeżenie meteorologiczne I stopnia wydane przez IMGW obowiązuje do piątku do godz. 8:00.
OSTRZEŻENIE PRZED SZTORMEM NA BAŁTYKU
Choć w głębi województwa sytuacja się powoli normuje, to w pasie nadmorskim wciąż jest niespokojnie.
– W związku z wysokim napełnieniem Bałtyku oraz prognozowanym silnym wiatrem z sektora zachodniego na Wybrzeżu Wschodnim przewiduje się wahania i wzrosty poziomów wody powyżej stanów ostrzegawczych, lokalnie z możliwością osiągnięcia stanów alarmowych – informuje IMGW.
Ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia obwiązuje na wybrzeżu wschodnim i morskich wodach wewnętrznych do godz. 12:00.
IMGW ostrzega także o silnym wietrze w pasie nadmorskim. – Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości około 45 km/h, w porywach do 100 km/h a w pasie nadmorskim bardzo silnego o średniej prędkości około 55 km/h, w porywach do 110 km/h, z zachodu. Możliwa burza – czytamy w komunikacie IMGW.
Urząd Miasta Gdańska w komunikacie powołując się na Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich Zespół w Gdyni poinformowało o sztormie we wschodniej części strefy brzegowej. Według prognoz wiatr z kierunków zachodnich ma wiać z prędkością 6, 7, w porywach 8, na północy do 9 w skali Beauforta.
PAP/am