Gnijące zboże, spalone obory, zawalone stropy w podlęborskim gospodarstwie. Interwencja wicewojewody

(Fot. Twitter.com/ Aleksander Jankowski)

Wicewojewoda pomorski Aleksander Jankowski ze względu na liczne wnioski i prośby środowiska rolników, zorganizował konferencję prasową w Janowicach Pomorskich w powiecie lęborskim. Jego interwencja dotyczy 400 hektarów dzierżawionych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa Oddział Terenowy w Pruszczu Gdańskim.

Wicewojewoda postanowił zareagować „na liczne wnioski i prośby środowiska rolników z powiatu lęborskiego i Pomorskiej Izby Rolniczej o interwencję w związku z niegospodarnym zarządzaniem dzierżawionym mieniem skarbu państwa”.

– Po przeprowadzeniu wstępnych badań i weryfikacji zarzutów stawianych przez rolników, potwierdziły się zarzuty co do doprowadzenia do ruiny części budynków gospodarskich, stanowiących mienie skarbu państwa. W związku z powyższym skierowałem pismo z wnioskiem o uzdrowienie powyższej sytuacji do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa – wyjaśniał Aleksander Jankowski na swoich mediach społecznościowych.

– Stoję na stanowisku, że każdej patologii należy dać stanowczy odpór. Gdy ktoś gospodarzy w taki sposób, że doprowadza do ruiny wydzierżawione mu gospodarstwo, to powinien ponieść tego konsekwencje – dodawał wicewojewoda.

 

ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj