Od maja dzieci w bilansie 6-latka będą miały wykonany bezpłatnie lipidogram. Badanie to określa poziom cholesterolu we krwi, który ma wpływ na rozwój chorób krążenia, w tym zawałów serca i udarów mózgu.
– Ministerstwo zdrowia przygotowało rozporządzenie w tej sprawie – powiedziała diabetolog dziecięcy Małgorzata Myśliwiec z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. – W czasie bilansu 6-latka dziecko będzie miało pobraną krew i jeżeli będzie podwyższony LDL cholesterolu powyżej 130 w dwukrotnym pomiarze, pacjent zostanie skierowany do poradni diabetologicznej, endokrynologicznej lub metabolicznej i dalej diagnozowany – mówiła Małgorzata Myśliwiec.
DIAGNOZOWANIE RODZICÓW
– Wykrycie podwyższonego cholesterolu u dzieci świadczy o hipercholesterolemii rodzinnej, bo jest to choroba dziedziczna, więc jeden z rodziców na 100 procent jest chory – dodała profesor Myśliwiec.
– Badając dziecko, diagnozujemy więc rodziców i relatywnie wcześnie w wieku około 40 lat, przed incydentem sercowo-naczyniowym, wykrywamy tę chorobę. Natomiast włączenie leczenia powoduje wydłużenie życia rodziców, ale też często dziadków – zaznaczyła Małgorzata Myśliwiec.
CZYNNIK RYZYKA
Według szacunków, zaburzenia lipidowe ma 60 proc. dorosłych Polaków, co odpowiada ponad 20 milionom osób. Jest to zatem najczęstszy czynnik ryzyka chorób układu krążenia w Polsce.
IAR/puch





