Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał sprawca niebezpieczniej kolizji, do jakiej doszło w czwartek w Nowym Dolnie koło Elbląga.
Po południu kierowany przez 65-latka dostawczy Peugeot z impetem wjechał na wąski, drewniany i zabytkowy most na rzece Dzierzgonce. Auto zniszczyło bariery i przelatując na drugą stronę przeprawy uderzyło w audi. Nikt z kierowców szczęśliwie nie ucierpiał.
Jak powiedział Radiu Gdańsk nadkomisarz Krzysztof Nowacki z elbląskiej drogówki – sprawca dostał mandat w wysokości 5 tysięcy złotych. Do sądu trafił zaś wniosek o ukaranie w związku jazdą pod wpływem alkoholu. Za przestępstwo grozi do dwóch lat więzienia.
– Most jest otwarty. W piątek uszkodzone bariery przy drewnianym podeście dla pieszych zostały zabezpieczone. W poniedziałek, po uzyskaniu zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków ruszy naprawa – powiedział nam Józef Zamojcin z Zarządu Dróg Powiatowych w Pasłęku.
Drogowcy będą też dochodzić od sprawcy zwrotu jej kosztów.
Sebastian Kwiatkowski/aKa