Kwestia darmowej komunikacji dzieli kandydatów, którzy zmierzą się w drugiej turze wyborów na urząd prezydenta Elbląga. Andrzej Śliwka z Prawa i Sprawiedliwości twierdzi, że komunikacja zbiorowa powinna być darmowa, a Michał Missan z Koalicji Obywatelskiej uważa, że nie można tego zrobić bez podniesienia podatków.
Śliwka wskazuje, że darmowe usługi byłyby dostępne dla elblążan na podstawie specjalnej karty mieszkańca. – Ta karta umożliwiałaby elblążanom zarówno bezpłatne przejazdy komunikacją miejską, jak i możliwość parkowania – wskazywał.
– Nie ma tu logiki, bo albo robimy bezpłatną komunikację i powodujemy, że ludzie przesiadają się do niej z samochodów, albo odwrotnie: dajemy darmową strefę parkowania i liczymy się z tym, że nie będą oni jeździć komunikacją, tylko samochodami – dodaje Michał Missan.
Podczas pierwszej tury wyborów samorządowych frekwencja w Elblągu nieznacznie przekroczyła 50 proc.
Marek Nowosad/MarWer