Marcin Drewa, doradca prezydenta RP i wieloletni radny miasta Wejherowa, został odznaczony medalem „Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej” za kultywowanie pamięci o zbrodni piaśnickiej.
Medal wręczył Drewie w piątek, 6 października Aleksander Jankowski, wicewojewoda pomorski.
Odznaczony od kilkunastu lat propaguje wiedzę o mordzie w Piaśnicy, którego Niemcy dokonali w latach 1939-1940 – prowadzi prelekcje na ten temat, a także oprowadza grupy po Lasach Piaśnickich. Był też pomysłodawcą odbywającego się w gminie Wejherowo konkursu wiedzy o martyrologii Piaśnicy. Ponadto od sześciu lat organizuje Motocyklowy Rajd Piaśnicki. Doceniono to, że dzięki podejmowanym przez niego działaniom o tym, co stało się podczas II wojny światowej w lesie znajdującym się kilka kilometrów od Wejherowa dowiaduje się coraz więcej osób.
– Pamięć o mordzie piaśnickim to pamięć o tożsamości zamordowanych, poległych Polaków i ogromnej cenie własnego życia zapłaconej przez nich w obronie wielkich, największych wartości. Ich życie i śmierć wymagają uczczenia oraz upamiętnienia dla potomnych, i tym kieruję się w mojej działalności. Jestem zaszczycony, że moja wieloletnia praca została doceniona – podkreśla laureat.
ODZNACZENIE DLA SZCZEGÓLNIE TROSZCZĄCYCH SIĘ O PAMIĘĆ
Medal „Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej” jest nadawany osobom fizycznym, prawnym i jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej zasłużonym dla idei pamięci narodowej, czyli wykazujących się szczególną troską o miejsca pamięci narodowej i pamięć o nich. Może zostać nadany przez ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego z własnej inicjatywy albo na wniosek prezesa Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, organizacji społecznej lub innej jednostki organizacyjnej zajmującej się upamiętnianiem historii i opieką nad miejscami pamięci narodowej.
Masowe egzekucje w Lasach Piaśnickich rozpoczęły się prawdopodobnie pod koniec października 1939 roku i trwały przez kilka miesięcy – do wiosny 1940 roku. Eksterminacja objęła polskie elity, między innymi księży, nauczycieli, lekarzy, oficerów w stanie spoczynku, urzędników, kupców, posiadaczy ziemskich, prawników, pisarzy, dziennikarzy, pracowników służb mundurowych oraz absolwentów szkół wyższych. Piaśnica stała się miejscem kaźni członków organizacji i stowarzyszeń krzewiących polskość. Zgładzono też polskie, czeskie i niemieckie rodziny przywiezione z głębi III Rzeszy. Podobny los spotkał pacjentów zakładów psychiatrycznych. Liczbę ofiar, która nie jest ostateczna, szacuje się na 12-14 tysięcy.
R.K./MarWer