Trzy ulice zostały tymczasowo wyłączone z ruchu na rynku w Kościerzynie. Na lato wprowadzono tam całkowity zakaz ruchu. Wielu kierowców ignoruje jednak znaki i łamie przepisy.
Po wprowadzonych niedawno zmianach, przez kościerski rynek można pojechać samochodem tylko na wprost, z ulicy Gdańskiej do Świętojańskiej. Jednak większość kierowców nie patrzy na znaki.
– Widzę, że samochody wciąż tu wjeżdżają, parkują. Niektóre z nich mają obce rejestracje. Gdy zobaczyłem, jak jakiś samochód wyjeżdża, to ja wjechałem na jego miejsce – mówi jeden z kierowców.
– Jestem kierowcą „od zawsze” i zwracam uwagę na znaki. Tymczasem wjeżdżając tutaj, szukając miejsca do zaparkowania, zobaczyłem jedno wolne miejsce, „wbiłem się” i nie zauważyłem znaku – tłumaczy inny kierujący.
Tomasz Smuczyński, komendant kościerskiej straży miejskiej, wskazuje, że wykroczenia kierowców nagrywa miejski monitoring, a potem wystawiane są mandaty.
– Ci, którzy bezprawnie poruszają się po kościerskim rynku, muszą liczyć się z karą w wysokości pięciuset złotych i ośmiu punktów karnych. Zwłaszcza te punkty karne przemówiły już do niejednego – podkreśla komendant Tomasz Smuczyński.
Zakaz ruchu na rynku w Kościerzynie będzie obowiązywał do końca wakacji.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Grzegorz Armatowski/MarWer/raf