Ratownicy wznowią poszukiwania mężczyzny, który zaginął wczoraj wieczorem na jeziorze Okoń Duży koło Człuchowa.
Strażaków przed godziną 20:00 wezwali świadkowie, którzy widzieli jak 44-latek kąpał się kilkadziesiąt metrów od brzegu, po czym zniknął im z oczu. Na brzegu zostały ubrania.
Bezskuteczna akcja ratownicza trwała do północy. Uczestniczyło w niej kilkudziesięciu strażaków, w tym Grupa Wodno-Nurkowa z Kościerzyny.
Według wstępnych ustaleń mężczyzna mógł być pod wypływem alkoholu.
Sebastian Kwiatkowski/aKa