Zakończy się problem niskiego ciśnienia wody w kranach mieszkańców Chmielna. Miejscowość inwestuje w bezpieczeństwo zaopatrzenia w wodę, co będzie kosztowało około 15 milionów złotych.
W ciągu półtora roku w gminie powstać mają dwa nowe ujęcia wody w Chmielnie i Borzestowie. Modernizację przejdą kolejne cztery: w Miechucinie, Cieszeniu, Maksie i Garczu.
– Inwestycja jest konieczna, by w sezonie turystycznym nie brakowało wody – wyjaśnia wójt gminy Chmielno Michał Melibruda. – Chcemy zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo i stałą możliwość korzystania z wody także w okresie letnim, kiedy przyjeżdża tu wielu turystów. Od kilkunastu lat w Chmielnie są problemy z wodą latem. Nowe ujęcia budujemy też po to, aby zabezpieczyć w wodę miejscowości, w których ten problem mógłby zaistnieć za kilka lat – wskazuje.
W Chmielnie dostęp do wodociągów ma niemal 100 proc. mieszkańców gminy. Z wody sieciowej korzysta jednak 9 na 10 osób. Skanalizowanie wynosi niespełna 60 proc. W kolejnych latach samorząd zamierza sukcesywnie wymieniać stare sieci wodociągowe. Niektóre z nich zbudowane są z azbestu.
Sebastian Kwiatkowski/mk