Do poważnego pożaru doszło nad ranem w Kartuzach. Po godz. 3:00 strażacy odebrali zgłoszenie o płonącym budynku Urzędu Skarbowego przy ul. Kościerskiej. Spłonęły elewacja jednej ze ścian i poddasze wraz z fragmentem wnętrza. Nikt nie ucierpiał.
AKTUALIZACJA, GODZ. 8:55
Jak informuje kapitan Mateusz Pielowski z kartuskiej straży pożarnej, o ogniu przy ulicy Kościerskiej strażacy zostali zaalarmowani przez mieszkańców. – Ogień z płonącego garażu po elewacji dostał się do wnętrza budynku, na poddasze. – mówi. – Pożar był już mocno rozwinięty, zanim dojechały pierwsze zastępy, ale w mojej ocenie udało się go zatrzymać i nie rozprzestrzenił się dalej – dodaje.
Straż przekazała, że ucierpiało głównie poddasze, elewacja budynku i murowany garaż, w którym znajdowały się dwa samochody. Oba pojazdy zdołano uratować. – Część wody przedostała się na niższe kondygnacje, ale ogień tam się nie przedostał. Na szczęście udało się uratować archiwum – wyjaśnia Pielowski.
W akcji uczestniczyło 16 zastępów strażackich. Obecnie strażacy dozorują miejsce zdarzenia. – Szukamy ukrytych zerzewi ognia, żeby mieć 100-procentową pewność, że pożar został ugaszony. Przystąpimy też do zabezpieczenia połaci dachowej, a także pomagamy usunąć wodę, która dostała się do wnętrza budynku – wyjaśnia.
Przedstawiciele Urzędu Skarbowego straty oszacowali wstępnie na 2 miliony złotych – informuje straż. Poszukiwaniem przyczyn pojawienia się ognia zajmą się śledczy.
AKTUALIZACJA, GODZ. 12:00
Akcja gaszenia pożaru w Urzędzie Skarbowym w Kartuzach zakończyła się o godz. 10:40.
Sebastian Kwiatkowski/am