Ciało mężczyzny znaleziono w Kosakowie w powiecie puckim. Miał 77 lat i mieszkał sam. Śledczy ustalają przyczyny jego śmierci. Nie zdradzają na razie, czy mogło dojść do zabójstwa, czy mężczyzny zmarł z powodu choroby.
Ciało znalazła nad ranem rodzina. Powiadomiła policję i pogotowie ratunkowe. Na miejscu pracują śledczy pod nadzorem prokuratora, zabezpieczają ślady i przesłuchują rodzinę i sąsiadów mężczyzny.
KLUCZOWE BĘDĄ WYNIKI SEKCJI ZWŁOK
Jak powiedział naszemu reporterowi Prokurator Rejonowy w Pucku Jacek Chmielewski, „na ciele mężczyzny ujawniono obrażenia, ale nie potwierdzono w sposób jednoznaczny, że powstały w wyniku działania osób trzecich”. – Kluczowe będą wyniki sekcji zwłok mężczyzny – dodał prokurator.
Grzegorz Armatowski/puch