Policja bada przyczyny porannej tragedii przed chojnickim szpitalem. Po godzinie ósmej autobus komunikacji miejskiej zjechał na chodnik i potrącił 65-letniego mężczyznę. Pieszy zmarł.
Jak informowała Aleksandra Drobińska z chojnickiej policji, kierująca, 52-letnia mieszkanka Tucholi, była trzeźwa. Zabezpieczono jednak jej krew do badań i zatrzymano prawo jazdy.
Strażacy relacjonowali, że po przybyciu na miejsce poszkodowany wciąż znajdował się pod autobusem. Musieli użyć poduszek pneumatycznych, żeby podnieść pojazd i go wydobyć. Życia mężczyzny niestety nie udało się uratować – ratownicy stwierdzili śmierć na miejscu.
Nie wiadomo w jakich okolicznościach autobus zboczył z trasy.
Sebastian Kwiatkowski/aKa