Jest szansa na dwujęzyczne polsko-kaszubskie tablice na Trasie Kaszubskiej. Tablice miałyby stanąć w trzech gminach, których mieszkańcy zadeklarowali się jako Kaszubi w spisie powszechnym. Chodzi o Szemud, Luzino oraz Żukowo. Na to rozwiązanie nie zgadzała się dotychczas Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, twierdząc, że oznaczenia w dwóch językach rozpraszałyby kierowców i powodowałyby niebezpieczeństwo.
Jak przekazał wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec, w tej sprawie mogą odbyć się rozmowy. – Jesteśmy otwarci na różne propozycje. Przeanalizujemy, w jakim zakresie mogłyby się pojawić dwujęzyczne nazwy. Bierzemy pod uwagę kwestie bezpieczeństwa, to jest dla nas priorytet. Jesteśmy w dialogu także ze środowiskiem Kaszubów – poinformował Bukowiec.
– Zrobimy wszystko, by polsko-kaszubskie tablice pojawiły się na S6 przed Zjazdem Kaszubów w Szemudzie – zapowiedziała w styczniu minister edukacji Barbara Nowacka w imieniu Parlamentarnego Koła Kaszubów. Zjazd Kaszubów odbędzie się 5 lipca. Zobacz też: Trasa Kaszubska bez dwujęzycznych tablic. Minister obiecuje je na Zjazd Kaszubów.
Posłuchaj materiału naszej dziennikarki:
Tatiana Slowi/mk





