Próbowali okraść jeden z ogródków działkowych w Lęborku, jednak nie znaleźli nic ciekawego – poza kamerą, która ich nagrała. Zerwali ją i uciekli, jednak chwilę później postanowili ją wyrzucić. Pozbycie się przedmiotu nie uchroni ich jednak przed wymiarem sprawiedliwości

Policjanci z Lęborka zostali skierowani na teren jednej z prywatnych działek. Jej właściciel zgłosił kradzież zewnętrznej solarnej kamery monitoringu o wartości 1000 zł. Sprawcy na początku weszli do drewnianego składziku na narzędzia. Nie znaleźli tam jednak nic cennego. Gdy wyszli na zewnątrz, zobaczyli kamerę. Mężczyźni zerwali ją i uciekli. Najwyraźniej także ona albo nie wydała się im wartościowa, albo nie widzieli perspektywy jej spieniężenia, albo bali się konsekwencji, ponieważ podczas ucieczki wyrzucili ją w zarośla.

Śledczy zabezpieczyli dowody – razem z zapisem z kamery, który był przechowywany na zewnętrznym serwerze. Szybko ustalili tożsamość sprawców. Następnego dnia zatrzymali podejrzanego o kradzież 22-latka. Obecnie trwają czynności zmierzające do zatrzymania drugiego sprawcy.

22-latek usłyszał zarzuty kradzieży – przestępstwa zagrożonego karą 5 lat pozbawienia wolności.

oprac. aKa