Sposób na integrację, domowe porządki oraz naukę podstaw handlu i ekonomii. W Baninie po raz siódmy odbyła się Banińska Wyprzedaż Rodzinna. Na przyszkolnym parkingu swoje stoiska rozstawiło około 50 nieprofesjonalnych, najczęściej bardzo młodych sprzedawców.
Wśród handlarzy znalazł się Tomek, który postanowił sprzedać kilka swoich gier i niektóre zabawki. Klientów wabił drożdżówkami, które upiekła mu mama.

(fot. Radio Gdańsk/Tatiana Slowi)
Natomiast kilkuletniej Łucji udało się sprzedać pluszaki i książki, dzięki czemu zyskała fundusze na nowe zabawki.
Posłuchaj rozmowy z uczestnikami Banińskiej Wyprzedaży Rodzinnej:
Tatiana Slowi/mk