W tym roku na pomorskich drogach zginęło już 136 osób – to o trzy więcej niż w zeszłym. W piątek w Szemudzie odbyły się II Pomorskie Obchody Światowego Dnia Ofiar Wypadków Drogowych, podczas których ponad 200 uczniów poznawało zasady bezpieczeństwa drogowego.
Wójt gminy Szemud Ryszard Kalkowski przekazał, że uczestnicy utworzyli przy tablicy pamiątkowej serce ze 136 zniczy. – Oddaliśmy hołd ofiarom i edukujemy młodzież. To podstawa – podkreślał.

(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
– Taką najbardziej bolesną sprawą jest to, że w tym roku niestety zginęły trzy osoby więcej niż w poprzednim. Mowa o dokładnie 136 ofiarach na drogach. Wierzymy, że receptą jest edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Cały czas mówiło się o „Wizji Zero” do roku 2030. Jest mniej wypadków, ale wciąż są to zdarzenia tragiczne w skutkach – zaznaczył.

(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
– Cały czas musimy o tym mówić, edukować młodzież – nie tylko tą, która za chwilę będzie miała prawo jazdy. Dużo czasu poświęciliśmy na omówienie tematu: hulajnogi, kaski i odblaski – mówił. Jak dodał, od pierwszego stycznia przyszłego roku osoby do 16. roku życia, które będą korzystać z hulajnóg, muszą obowiązkowo jeździć w kaskach.

(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
Podczas obchodów w Szemudzie uczniowie mogli sprawdzić, jak wygląda dachowanie samochodu i wysłuchali wykładów przygotowanych przez policję oraz ratowników medycznych.

(fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
Podczas konkursów zwycięzcy otrzymali kaski.
Robert Groth/aKa





