Szesnaście kilogramów narkotyków gotowych do sprzedaży i kilkadziesiąt krzewów konopi wykryli człuchowscy policjanci w trakcie interwencji związanej z pożarem komina. Funkcjonariusze, patrolując ulice, zauważyli płomienie na dachu budynku i ruszyli na pomoc.
Jak się szybko okazało, natrafili na nielegalną plantację marihuany.
– Policjanci chcieli pomóc ostrzec lokatorów przed niebezpieczeństwem. Kiedy zostali wpuszczeni do środka, ich uwagę zwrócił bałagan i porozrzucane rzeczy, które przypominały wyposażenie zakładu produkcyjnego, a także zaryglowane drzwi do jednego z pomieszczeń. Kiedy policjanci poczuli silną woń, charakterystyczną dla marihuany, po kilku minutach dotarli do pojemnika wypełnionego po brzegi narkotykami gotowymi do sprzedaży – informuje sztabowy Renata Konopelska z Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy znajdowali się w budynku: 37 letniego mieszkańca gminy Debrzno i 38-letniego mieszkańca Bydgoszczy. Funkcjonariusze zabezpieczyli zarówno narkotyki, jak i sprzęt służący do uprawy konopi. Sąd zastosował wobec mężczyzn areszt tymczasowy. Mieszkaniec gminy Debrzno spędzi w celi najbliższe trzy miesiące, a jego wspólnik z Bydgoszczy dwa. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań w sprawie.
Łukasz Kosik/ua





