Kryminalni z Wejherowa zatrzymali obywatela Ukrainy, który miał cztery sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Mężczyzna stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo i uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany następnego dnia. Usłyszał zarzuty, a funkcjonariusze skierowali do Straży Granicznej wniosek o wydalenie go z kraju.
W poniedziałek w Kisewie (gmina Łęczyce) kierowca Forda Focusa stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Gdy na miejsce przybyli policjanci i strażacy, kierującego nie było już przy samochodzie. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie, wspólnie z policjantami pionu kryminalnego, natychmiast podjęli działania mające na celu ustalenie właściciela pojazdu oraz osoby, która nim kierowała w chwili zdarzenia.
ZAKAZ PROWADZENIA POJAZDÓW
Szybko ustalono, że autem miał jechać 28-letni obywatel Ukrainy. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna posiada cztery aktualne sądowe zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
WNIOSEK O WYDALENIE Z KRAJU
We wtorek kryminalni z Wejherowa odnaleźli miejsce pobytu kierowcy, zatrzymali go i doprowadzili do komendy, gdzie został przesłuchany i usłyszał zarzuty naruszenia sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Dodatkowo policjanci sporządzili wniosek do Straży Granicznej o wydalenie go z kraju.
oprac. puch





