Drugi dojazd do schroniska i uregulowanie kwestii własności gruntów – to priorytety współpracy tczewskiego schroniska OTOZ Animals z nowymi władzami miasta. W obiekcie przy ulicy Malinowskiej przebywa obecnie ponad 160 psów i 30 kotów. A czas wakacji jest zwykle jednym z trudniejszych w roku dla schronisk.
– Miasto utrzyma dotację na poziomie 300 tysięcy złotych i nadal będzie prowadziło akcje dostarczania karmy. Będziemy także starali się rozmawiać o długofalowej współpracy. Schronisko funkcjonuje w tym miejscu od kilkunastu lat, więc wiemy, że ono tu zostanie. Organizacja (OTOZ Animals – przyp. red.) inwestuje także swoje pieniądze, więc to kwestia pomysłu na przekazanie lub sprzedaż tego gruntu – mówi prezydent Tczewa Łukasz Brządkowski.
WAKACJE TO CZAS WZMOŻONEJ PRACY W SCHRONISKACH
– Okres wakacyjny jest ciężki dla wszystkich schronisk, bo w tym czasie zdarza się więcej porzuceń zwierząt, za to jest znacznie mniej adopcji. Zachęcamy zatem cały czas do odwiedzenia wszystkich schronisk, które prowadzi OTOZ Animals. Oczywiście także do adopcji, do zakochania się w którymś psiaku czy kociaku i do podarowania im nowego, kochającego domu – dodała dyrektorka tczewskiego schroniska Katarzyna Sobczyk.
Wśród potrzeb bieżących nadal znajduje się karma specjalistyczna. Zdjęcia psów i kotów, które czekają na adopcję, można obejrzeć na Facebooku tczewskiego oddziału OTOZ Animals.
Filip Jędruch/raf