55 tysięcy złotych wyda Tczew na program wczesnego wykrywania wad wzroku u 10-latków. Uprawnione do skorzystania z bezpłatnych badań będą dzieci mieszkające na terenie miasta.
Na badania wszystkich tych dzieci pieniądze są, więc teraz trzeba zaapelować do rodziców, żeby dzieci na badania zgłosili – mówi Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
– Została wybrana firma z Kalisza, oczywiście nie trzeba będzie jeździć do Kalisza, firma pofatyguje się do Tczewa z całą aparaturą, przygotuje też materiały informacyjne dotyczące badań. Zapewne poprzez szkoły będzie próbowała dotrzeć do jak największej populacji dzieci i rodziców – dodaje.
W ramach bezpłatnych badań będzie można sprawdzić ostrość wzroku czy zdolność widzenia barw. Jak zastrzega tczewski ratusz, udział w badaniu pozwoli uzyskać diagnozę, lecz nie zapewni leczenia, nie będzie też można na przykład uzyskać recepty na okulary.
Filip Jędruch/am