Łabędź – symbol starogardzkiego parku miejskiego, pod opieką mieszkańców

(fot. Edyta Lichy)

Od siedmiu lat w Starogardzie Gdańskim żyje łabędź, który choruje na tak zwane „anielskie skrzydło”. Wpływ na jego stan zdrowia miało dokarmianie chlebem.

– Shira, takie nosi imię ptak, to symbol parku miejskiego, mieszkańcy otaczają go opieką – opowiada Edyta Lichy, fotograf ze Starogardu. – To jest schorzenie uwarunkowane genetycznie. Przede wszystkim ma na to wpływ zła dieta. Chore ptaki zamiast piór mają takie patyczki, jakby kikuty. Nie są rozwinięte skrzydła u tych ptaków, no i po prostu nie mogą latać – dodaje.

Mieszkańcy dbają o dietę łabędzia:

W parku miejskim pojawiły się już kilka lat temu kaczkomaty – czyli automaty z pokarmem, który nadaje się dla ptactwa wodnego.

Cichym marzenie, nieformalnej opiekunki łabędzia jest zorganizowanie w Starogardzie Gdańskim Dnia Shiry, nazwanego na cześć łabędzia z parku miejskiego, który miałby zwrócić uwagę na niepełnosprawne zwierzęta i to, że wymagają szczególnej troski i opieki.

Filip Jędruch/mp

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj