Burmistrz Malborka Marek Charzewski dostał maila z groźbami. Anonimowy nadawca straszy, że „poderżnie mu gardło” za, jak dodaje, „trucie Polaków”. Burmistrz natychmiast zgłosił sprawę na policję.
Marek Charzewski łączy sprawę gróźb ze swoim zaangażowaniem w akcję szczepionkową.
– Namawiałem do szczepień mieszkańców, promowałem je także na rozmaite sposoby. W urzędzie miasta, średnio co dwa tygodnie, czynny jest mobilny punkt szczepień. Myślę, że te działania spowodowały taką a nie inną reakcję anonimowego autora maila. W tym mailu są wyraźne oskarżenia o to, że prowadzę „doświadczenia genetyczne na mieszkańcach” – mówi burmistrz Malborka.
Mail został zabezpieczony. Teraz trwają czynności zmierzające do wykrycia sprawcy – poinformowała nas malborska policja. Funkcjonariusze podejrzewają, że może to być jedna z wiadomości kaskadowych, wysyłanych do dużej liczby odbiorców. W lipcu tego roku samorządowcy w różnych regionach Polski dostawali już bardzo podobne pogróżki drogą mailową.
Witold Chrzanowski/ua