Pijana kierująca wiozła autem swoje córki i koleżankę, która również była pod wpływem alkoholu. Do zajścia doszło niedaleko Prabut. Jadący zygzakiem samochód zauważyła para policjantów, wracająca ze służby.
Mundurowi zatrzymali auto i odebrali kobiecie kluczyki. – Razem z policjantką podbiegli do kierującej pojazdem kobiety. Zarówno od niej, jak i od pasażerki wyczuli alkohol. Na tylnej kanapie siedziały dwie dziewczynki. To były córki kierującej, mające po sześć i piętnaście lat – wyjaśnia aspirant Anna Filar z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.
DWIE PANIE POD WPŁYWEM
– Jak pokazał policyjny alkomat, 37-latka kierowała autem mając blisko promil alkoholu. Pasażerka miała ponad półtora promila – dodaje.
Kobieta już straciła prawo jazdy. Grozą jej 3 lata więzienia.
Grzegorz Armatowski/pb