Nielegalne składowisko z kilkoma tysiącami opon ujawnili w gminie Nowy Staw w powiecie malborskim inspektorzy Wydziału Zwalczania Przestępczości Środowiskowej WIOŚ w Gdańsku. Odpady były magazynowane bezpośrednio na gruncie. Właściciel może zapłacić w sumie nawet trzy miliony złotych kar.
Zgodnie z protokołem przesłuchania właściciel terenu zgromadził około 30 ciężarowych transportów z ogumieniem. W czasie przeprowadzonej 10 maja interwencji stwierdzono szereg nieprawidłowości.
– Zbieranie odpadów odbywało się bez wymaganego prawem zezwolenia, bez wymaganego w przypadku odpadów palnych systemu monitoringu wizyjnego, a także bez stosownego wpisu do bazy danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami – wyjaśnia zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Środowiska Radosław Rzepecki.
Właścicielowi składowiska grozi pieniężna kara administracyjna od tysiąca do miliona złotych. Za kolejne naruszenia przepisów przewidziane są kary, także w wysokości do miliona złotych. Na terenie działki prowadzone są dalsze czynności kontrolne. Właściciel działki został wezwany przez gminę Nowy Staw do usunięcia odpadów.
Mateusz Czerwiński/puch