Rekreacyjny rejs po Zalewie Wiślanym zakończył się słonym mandatem. Mężczyźni, którzy wpłynęli trzema skuterami w zakazaną rosyjską strefę na zalewie, muszą zapłacić trzy tysiące złotych.
Polska Straż Graniczna zatrzymała sześciu mężczyzn, którzy naruszyli strefę zamkniętą na stałe dla żeglugi i rybołówstwa na Zalewie Wiślanym, potem przekroczyli granicę państwową wbrew przepisom i przez siedem minut znajdowali się na wodach Rosji.

(fot. MOSG)
Mężczyźni tłumaczyli, że nie zauważyli pławy granicznej i nie zorientowali się, że przebywali ponad pół mili morskiej na terytorium Federacji Rosyjskiej. Nie zauważyli też, że przepływali obok bazy służb granicznych Rosji.
sk/mk





