Dwie tony zużytych opon w lesie koło Dębnicy Kaszubskiej. Okoliczni mieszkańcy: „Przywiozła je ciężarówka”

Dwie tony zużytych opon znaleziono w lesie w gminie Dębnica Kaszubska. Samorząd już usuwa odpady, a policja szuka sprawców.

Górę zużytych opon znaleziono w leśnej drodze pomiędzy miejscowościami Starnice-Troszki. Wójt gminy Dębnica Kaszubska Iwona Warkocka mówi, że na miejsce wysłała swoich pracowników.

– Pracownicy, których wysłałam na miejsce zdarzenia, oszacowali, że wyrzucono tam w sumie około dwóch ton odpadów. Były to głównie zużyte opony, ale również odpady gumowe – mówi Iwona Warkocka, wójt gminy Dębnica Kaszubska.

SPRAWA TRAFIŁA NA POLICJĘ

Wójt zgłosiła sprawę policji, ale niezależnie od tego poleciła uprzątnąć dzikie wysypisko odpadów. Opony zostaną przewiezione na składowisko w Bierkowie koło Słupska i zutylizowane. Gmina musi za to zapłacić około 1000 zł.

Przewiezienie i utylizacja opon będzie kosztować gminę około 1000 zł (Fot. Gmina Dębnica Kaszubska)

SZUKAJĄ SPRAWCY

Policja szuka sprawcy wyrzucenia odpadów. Monika Sadurska z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku poinformowała, że sprawa jest badana pod kątem zanieczyszczenia miejsca publicznego. Zgodnie z kodeksem wykroczeń grozi za to grzywna do 500 zł. Na portalach społecznościowych mieszkańcy gminy piszą, że widzieli ciężarówkę załadowaną oponami, która w ubiegły czwartek wjechała do lasu i opuściła go pusta. Policja weryfikuje te informacje.

Przemysław Woś/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj