Są wyniki śledztwa w sprawie śmierci dwóch mężczyzn w przyczepie kempingowej. Wykluczono udział osób trzecich

Umorzeniem zakończyło się śledztwo ws. śmierci dwóch mężczyzn w przyczepie kempingowej w Lęborku. Biegły ustalił, że poszkodowani zatruli się czadem. Wykluczono udział osób trzecich.

 Do zdarzenia doszło na początku kwietnia 2019 roku. Na terenie ogródków działkowych na osiedlu Drętowo ujawniono ciała dwóch osób. Okazało się, że to mieszkańcy powiatu lęborskiego. Obaj byli pijani.

NIESPRAWNY AGREGAT

– Według ustaleń śledztwa, mężczyźni spali w przyczepie kempingowej, która była ogrzewana spalinowym agregatem. Urządzenie było niesprawne i doprowadziło do wydostania się trującego gazu, którym następnie zatruli się mężczyźni – powiedział prokurator rejonowy w Lęborku Patryk Wegner.

Śledztwo ws. śmierci mężczyzn ostatecznie umorzono.

Paweł Drożdż/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj