Rozpoczął się Festiwal Pianistyki Polskiej w Słupsku. „Mamy ciekawych, perspektywicznych artystów oraz uznane nazwiska”

Słupsk już po raz 53. rozbrzmiewa polską muzyką klasyczną. Rozpoczął się Festiwal Pianistyki Polskiej. – To impreza o niemal najdłuższej historii w Polsce. Nie mamy wprawdzie budżetu festiwalu chopinowskiego, ale jako że promujemy polską muzykę od lat, mamy ciekawych, perspektywicznych artystów oraz uznane nazwiska pianistyki polskiej – przypomina Mieczysław Jaroszewicz ze Słupskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego.

Historia festiwalu pianistycznego w Słupsku sięga roku 1966. W pierwszych latach konferansjerem był Jerzy Waldorff. Wiele osób przychodziło nie tylko posłuchać koncertów, ale również, a może przede wszystkim, słów Waldorffa.

W tym roku zaplanowano piętnaście koncertów, w tym oczywiście w ramach Estrady Młodych. Z nazwisk, których pominąć nie można, zagra między innymi Adam Makowicz, Tomasz Ritter, Jakub Kuszlik i Joanna Ławrynowicz.

Pierwszego dnia festiwalu, w niedzielę o godz. 19 usłyszeć będzie można koncert symfoniczny „Mistrz i uczeń”. Zagrają pianista Zbigniew Raubo oraz Tomasz Bies, a towarzyszyć będzie im Orkiestra Polskiej Filharmonii „Sinfonia Baltica” w Słupsku pod batutą Rubena Silvy. W programie utwory Chopina, Poulenca i Rachmaninowa. Słupscy symfonicy zagrają także podczas finału festiwalu, w piątek, 13 września. Usłyszymy wtedy laureatów wcześniej wspomnianej Estrady Młodych, a także finałowy koncert z cyklu „Wszystkie koncerty fortepianowe Raoula Koczalskiego”.

KONCERTY I WYSTAWY

W trakcie festiwalu zaplanowano liczne recitale fortepianowe i kameralne w filharmonii, które rozpoczynać się będą o godzinie 19:00, a także występy młodych pianistów w Zamku Książąt Pomorskich o godzinie 16:00. W czwartek, 12 września, koncert wyjątkowo odbędzie się w Sali Wernisażowej im. Barbary Zielińskiej w Słupskim Spichlerzu Sztuki Muzeum Pomorza Środkowego. Zapoczątkuje on zupełnie nowy cykl – „Witkacy – obrazy w dźwięku”, a usłyszeć będzie można muzykę przyjaciela Witkacego, Karola Szymanowskiego oraz Światowe prawykonanie utworu Mikołaja Hertla „Witkacy autoportret”.

Poza koncertami w programie festiwalu znalazły się także dwie wystawy – w Herbaciarni w Spichlerzu Richtera do 13 października oglądać można wystawę fotografii Festiwalu Pianistyki Polskiej, natomiast w Stałej Galerii Festiwalu dostępna jest ekspozycja „Energia i materia” – malarstwo i tkaniny artystki Anny Tkacz.

Szczegółowy program jest dostępny >>>TUTAJ. Festiwal potrwa do 13 września.

 

Przemysław Woś/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj