Przejazd rowerowy podczas Międzynarodowego Dnia bez Samochodu. Tak świętowało stowarzyszenie Szprycha

Stowarzyszenie Turystyki Rowerowej „Szprycha” na zakończenie Europejskiego Tygodnia Mobilności obchodzi Międzynarodowy Dzień bez Samochodu. Choć święto w tym roku przypada na niedzielę 22 września, to Szprycha świętowała już w przeddzień.

– To cykliczna impreza. Już 8 rok przejeżdżamy ulicami Słupska, dając sygnał władzom i mieszkańcom, że jesteśmy i jako rowerzyści oczekujemy korzystnych rozwiązań dla rowerzystów – mówi prezes Stowarzyszenia Szprycha Wojciech Kleban. – Obecnie jest nas 50 osób, mam nadzieje, że byliśmy widoczni na całej trasie. Jechaliśmy głównie drogami rowerowymi Słupska, zahaczyliśmy też o słupski ring miejski. Zakończyliśmy trasę w lesie przy stadionie 650-lecia – wyjaśnił w rozmowie z reporterką Radia Gdańsk.

AKTYWNOŚĆ DLA KAŻDEGO

–  Głównie jestem tu po to, żeby pokazać, że rowerem można jeździć w każdym wieku. Ostatnio byłam w Toskanii z naszym stowarzyszeniem, tam przejechaliśmy 720 km. Zachęcam wszystkich do takiej aktywności. To jest bardzo pozytywne, wyzwala w nas bardzo dobre emocje, a co ważne można bardzo odmłodnieć – dodawała jedna z uczestniczek rajdu i członkini stowarzyszenia Szprycha. – Choć w Polsce jest już dużo lepiej z drogami dla rowerów, to niestety w porównaniu z innymi krajami ciągle jesteśmy w tyle – dodał inny uczestnik rajdu.

ŁĄCZY PASJONATÓW
 
Stowarzyszenie Turystyki Rowerowej „Szprycha” w Słupsku rozpoczęło swoją oficjalną działalność 15 września 2010 r. Liczy około 100 osób, które łączy wspólna pasja.

Joanna Merecka-Łotysz/dr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj