„Solidarność” wysłała pismo w sprawie likwidacji urzędu morskiego do ministra Gróbarczyka. „To zdegraduje nasz region”

05122019

„Solidarność” domaga się cofnięcia rozporządzenia w sprawie likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku. Członkowie wysłali pismo do ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka.

Zdaniem przewodniczącego Zarządu Regionu Słupskiego NSZZ „Solidarność” Stanisława Szukały, wygaszenie urzędu zdegraduje region Pomorza Środkowego.

– Domagamy się cofnięcia decyzji pozostawienia Urzędu Morskiego w Słupsku. Chcemy się spotkać przed ostatecznym podjęciem decyzji. Nie widzimy spójności między planami ministerstwa a programem Zjednoczonej Prawicy, mówiącym o zrównoważonym rozwoju regionów najsłabiej rozwiniętych, a także deklaracjami rządu o rozproszeniu urzędów centralnych w kierunku najbardziej zaniedbanych obszarów Polski – tłumaczy.

DOKUMENT NIE ZOSTAŁ ZATWIERDZONY

Urząd Morski w Słupsku ma zostać zlikwidowany z początkiem nowego roku. W tej sprawie powstał projekt rozporządzenia ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Dokument nie został jednak jeszcze zatwierdzony przez ministra Gróbarczyka. Według dokumentu obowiązki Urzędu Morskiego w Słupsku mają przejąć urzędy morskie w Szczecinie i Gdyni.

SZCZECIN I GDYNIA

Pracownicy zniesionego urzędu w Słupsku, zatrudnieni na terenie województwa zachodniopomorskiego, zostaną wcieleni do Szczecina. Podobnie będzie z urzędnikami z pomorskiego, którzy będą podlegać pod urząd w Gdyni. Ta sama reguła dotyczy całego mienia po Urzędzie Morskim w Słupsku: budynków, samochodów i sprzętu do pracy w terenie.

BRAKUJE DIALOGU

– Najbardziej brakuje informacji, dialogu z ministerstwem. Najrozsądniej byłoby się spotkać i porozmawiać, dowiedzieć się, co jest takiego złego w pracy urzędu w Słupsku, czy można to naprawić – dodaje przewodniczący zakładowej „Solidarności” w Urzędzie Morskim w Słupsku, Andrzej Mazuruk.

Urząd Morski w Słupsku działa od 65 lat. Administruje obszarem morskim w granicach pięciu powiatów, dwóch po stronie województwa pomorskiego i trzech na terenie zachodniopomorskiego.

Pismo przesłane ministrowi Gróbarczykowi można przeczytać poniżej. 

 

Marcin Kamiński/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj