Sąd zgodził się na badanie psychiatryczne kobiety podejrzanej o zabójstwo w Głobinie koło Słupska. Wnioskowała o to prokuratura. Do tragedii doszło w czerwcu tego roku. 26-letnia kobieta miała ugodzić 31-letniego mężczyznę nożem. Poszkodowany zmarł. Przyczyną zajścia miała być kłótnia. Według nieoficjalnych informacji w tle tragicznego zajścia były dopalacze.
„CZEKAMY NA BADANIA TOKSYKOLOGICZNE”
Prokurator rejonowy w Słupsku, Piotr Nierebiński, podkreśla, że na razie nie ma na to dowodów, bo od pół roku czeka na wyniki badań w tej sprawie.
– Nie mamy wyników badań toksykologicznych zarówno podejrzanej, jak i poszkodowanego. Wciąż na nie czekamy. Mogę tylko powiedzieć, że Dagmara W. zostanie poddana obserwacji psychiatrycznej w lutym przyszłego roku. Nie ma wcześniejszych wolnych terminów, by takie badanie przeprowadzić – dodaje szef prokuratury rejonowej w Słupsku.
PRZYZNAJE, ŻE ZDAŁA CIOS, ALE „NIE CHCIAŁA ZABIĆ”
26-latka przyznała się do zadania ciosu nożem, ale podkreśla, że nie chciała zabić. Ofiara zajścia miała we krwi ponad półtora promila alkoholu. Dagmarze W. grozi nawet dożywocie.
Przemysław Woś/puch