125 mln złotych ma kosztować budowa kolejnego etapu ringu miejskiego w Słupsku. Władze miasta jednocześnie przyznają, że bez rządowego wsparcia inwestycji nie uda się zrealizować w tej kadencji. Droga, wraz z estakadą nad rzeką Słupią, ma omijać centrum Słupska i połączyć ulice Poznańską z Bohaterów Westerplatte.
– Miasto nie jest w stanie samodzielnie zrealizować tej inwestycji – przyznaje wiceprezydent Słupska, Marek Goliński.
– Mówiąc realistycznie, uważam że w tej kadencji ten etap na dzień dzisiejszy nie jest możliwy do wybudowania, aczkolwiek jest tak bardzo niezbędny, że dobrze być mile zaskoczonym. Trzeba ciężko pracować, żeby tych dotacji szukać, żeby nam się ten etap udał. Przed nami pełne cztery lata tej kadencji, bądźmy pełni optymizmu. Będziemy zabiegać u naszych parlamentarzystów o wsparcie tej inwestycji. Budżet miasta jest w takim stanie, że samodzielnie na pewno nie jesteśmy w stanie tej inwestycji udźwignąć – dodaje wiceprezydent Słupska.
PIERWSZY ETAP GOTOWY 5 LAT TEMU
W 2015 roku dzięki rządowemu wsparciu Słupsk zbudował pierwszy etap siedmiokilometrowej drogi omijającej centrum miasta od ulicy Poznańskiej do wylotu na Ustkę. Inwestycje w sumie kosztowała 135 mln złotych.
Przemysław Woś/pb