Do końca kwietnia na Pomorzu odstrzelonych będzie prawie 4 tys. dzików. „Takie działania są niezbędne”

Ponad trzy tysiące siedemset sztuk dzików zostanie odstrzelonych na Pomorzu do końca kwietnia. Ma to związek z możliwością wystąpienia afrykańskiego pomoru świń – ASF. Wojewoda pomorski wyznaczył dwieście jedenaście obwodów łowickich, w których odstrzał będzie prowadzony.

Na przykład na terenie podległym Łowczemu Okręgowemu w Słupsku myśliwi mają, w ramach odstrzałów sanitarnych, odłowić tysiąc dwieście dzików.

– Nie wiem, czy uda się aż tak rozrzedzić populację dzików. Zgodnie z rozporządzeniem wojewody poszczególne koła łowieckie muszą odłowić przypisany limit. Niestety takie działania są niezbędne do powstrzymania ASF – mówi Łowczy Okręgowy w Słupsku Michał Pobiedziński.

NIE WYKRYTO OGNISK

Do tej pory na w województwie pomorskim nie wykryto żadnego ogniska zarażenie wirusem ASF. Według specjalistów dziki przenoszą ASF i mogą być łatwym źródłem zarażenia świń hodowlanych. W gospodarstwach, w których prowadzona jest hodowla świń, wprowadzono środki bezpieczeństwa, rolnicy są szkoleni, jak uniknąć przenoszenia ASF.

Niestosowanie się do zaleceń weterynaryjnych jest karane.

Przemysław Woś/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj