Na budynku słupskiego przedszkola nr 6 przy ulicy Wandy uroczyście odsłonięto tablicę upamiętniającą Isabel Sellheim, obywatelkę Republiki Federalnej Niemiec, urodzoną we wrześniu 1929 roku w mieście nad Słupią.
– Isabel Sellheim do 1945 roku mieszkała tu w tej kamienicy przy ul. Wandy, w której od lat mieści się przedszkole miejskie – mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka, Prezydent Słupska. – Wyjechała ze Słupska wraz z rodziną pod koniec 1945 roku, ale nie wymazała z pamięci wspomnień z rodzinnego miasta. Wie o rozmiarze wojennych win swoich rodaków, ale nie utożsamia się z nimi. Wróciła do nas po latach, by móc przywracać pamięć i łączyć szlachetnie dobrymi działaniami dzisiejszych obywateli Europy – Niemców, Polaków, Żydów. Jej wkład w budowanie porozumienia międzynarodowego i międzykulturowego jest nie do przecenienia. Polski Słupsk był jej bardzo bliski. Zarówno zależało jej na upamiętnieniu tych Słupszczan, którzy byli wyjątkowymi, jak i na pokazywaniu tragicznych dziejów miasta oraz ludzi – dodaje.
ZASŁUGI KULTURALNE
Isabel Sellheim uchwałą Rady Miejskiej z dnia 28 października 2009 roku została Honorową Obywatelką Miasta Słupska.
Nigdy nie była anonimowa w grodzie nad Słupią. Współorganizowała miejskie imprezy kulturalne, pomagała sprowadzać słupskie dzieła sztuki, była także ambasadorką tego miasta za Odrą. Wśród przypomnianych przez nią artystów znaleźli się między innymi: Otto Priebe, Rudolf Hardow, Johannes Sauer, Hans Winter, profesor Joachim Schwarz, Heinrich von Stephan czy Max Pechstein. Jej zasługą jest również przywrócenie Słupskowi legendy Niedźwiadka Szczęścia.
PAMIĘĆ O OFIARACH
– Przez wiele lat pani Isabel czyniła starania o upamiętnienie obecności na naszych ziemiach członków narodu, który ucierpiał najbardziej w czasie II wojny światowej – Żydów. Zawdzięczamy jej tablice upamiętniające znanych żydowskich słupszczan, powołanie społecznego komitetu do spraw tablicy upamiętniającej wywózkę Żydów słupskich przez nazistów do Auschwitz i zbiórkę pieniędzy na jej wykonanie. Odsłonięcie odbyło się w 66. rocznicę tamtych wydarzeń – 10 lipca 2008 roku. Nadanie imienia dr. Maxa Josepha ulicy przy żydowskim Domu Przedpogrzebowym w Słupsku to także efekt zabiegów pani Sellheim – mówi Jolanta Krawczykiewicz ze Słupskiego Ośrodka Kultury.
Uroczystość z okazji odsłonięcia tablicy upamiętniającej Isabel Sellheim odbyła się w towarzystwie władz miasta Słupska, słupszczan, a także attaché kulturalnego Konsulatu Niemiec w Gdańsku Giuseppe Lo Coco.
Joanna Merecka-Łotysz/pb