Gmina Słupsk i Kępice są już przygotowane do piątkowego otwarcia lodowisk. Infrastruktury obu obiektów pracują od kilku tygodni.

– Tylko wejść i jeździć – mówi Marta Borodziuk z Urzędu Gminy w Kępicach. – Jesteśmy przygotowani do tego od grudnia i czekamy na sygnał rządowy. Dbaliśmy o nie cały czas, żeby go nie zasypało, bo liczyliśmy na to, że będzie otwarte szybciej. Jesteśmy przygotowani, mamy kaski, łyżwy. Niestety będziemy mogli wpuścić tylko połowę ludzi, czyli około 20 osób – zaznacza.

W Kępicach za wejście na taflę lodowiska trzeba zapłacić 6 zł. W tym są łyżwy i kask oraz nielimitowany czas jazdy.

Maciej Kornas, kierownik lodowiska w Redzikowie także zapewnia o pełnej gotowości do otwarcia. – Nie rozmrażaliśmy naszej tafli i czekaliśmy na decyzję rządu w sprawie możliwości korzystania z takich obiektów. Wracamy na normalnych zasadach, czyli maseczki na terenie całego obiektu, również na tafli, a także dystans społeczny – dodaje.

HOTELE, KINA I BASENY NA TAK

Wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk powiedziała w czwartek, że resort jest gotowy na otwieranie kolejnych branż. Od 12 do 26 lutego w reżimie sanitarnym dostępne będą hotele, kina, teatry, opery, filharmonie, baseny, stoki, boiska zewnętrzne.

Olga Semeniuk podkreśliła, że na razie pozostają zamknięte siłownie, a restauracje nadal będą mogły wydawać posiłki na wynos, ale istnieje szansa na rychłe odmrożenie tej części gospodarki.

Marcin Kamiński